Istniało wiele wyjaśnień sposobów jego powstania i każdy z nich upadł. Wyniki badań zaprzeczają obecnym teoriom powstania Układu Słonecznego. Najbardziej popularny pogląd głosi, że Układ Słoneczny powstał z wirującego obłoku gazów i pyłów. Jeżeli Słońce, planety i Księżyc powstały z tego samego materiału to powinny być do siebie podobne. Jednak każda planeta jest wyjątkowa. Skoro 85% Słońca to wodór i hel to Ziemia, Mars lub Wenus powinny mieć podobny skład. Tymczasem mniej niż jeden 1% pierwiastków tych planet to wodór lub hel.
Skoro Układ Słoneczny ewoluował, to wszystkie planety powinny obracać się w tym samym kierunku. Jednak Pluton i Wenus obracają się w kierunku przeciwnym, a orbita Uranu jest pochylona na jeden bok i zatacza koło. Wszystkie księżyce powinny okrążać swoje planety w ten sam sposób, lecz przynajmniej 6 z nich krąży odwrotnie, co więcej Neptun, Saturn i Jupiter mają księżyce poruszające się w obydwu kierunkach.
Powiększanie planety przez wiele małych kolizji dałoby w rezultacie prawie nieruchomą planetę, gdyż oddziaływania ciał byłyby samowyrównujące. Ale wszystkie planety obracają się, niektóre szybciej niż inne. Rozrastające się planety gazowe jak Jupiter stanowią dla ewolucjonistów przeszkodę nie do pokonania ponieważ gazy szybko rozpraszają się w przestrzeni, w próżni i nawet młode gwiazdy podobne do naszego Słońca nie mają wystarczającej ilości krążącego wodoru lub helu żeby wytworzyć choć jeden Jupiter.
Naukowcy nie mają odpowiedzi na pytanie dlaczego 4 planety mają obręcze i dlaczego każda z nich jest tak niepowtarzalna.
Teorie na temat początków księżyców są także chybione. To, że pierwiastki księżyca są tak różne od pierwiastków Ziemi. A płaszczyzna obrotu księżyca różna od płaszczyzny jej obrotu wokół Słońca i wokół własnej osi dostarcza mocnych dowodów na to, że księżyc od początku poruszał się po własnej orbicie.